Najczęściej zadawane pytania
- trudności w przyswajaniu nowych informacji, bieżących spraw, zapamiętaniu treści odbytej niedawno rozmowy, przeczytanego artykułu w gazecie
- trudności w orientacji w czasie (znajomość daty) i miejscu (nowe miejsca, wyjazdy do miast)
- „szukanie” popularnych, często używanych słów
- unikanie wcześniej lubianych zajęć
- zapominanie „na chwilę” informacji, ale przypominanie ich sobie
- „gubienie” przedmiotów, ale odnajdywanie ich
- zapominanie rzadko używanych nazw, nazwisk
Powszechnie używane są różne nazwy dla określenia chorób otępiennych. Wprowadza to zamieszanie i prowadzi do bagatelizowania problemu bowiem sugeruje, że wynika on z zaawansowanego wieku a nie choroby. Otępienie bywa nazywane „sklerozą”, „demencją starczą”, „miażdżycą”. Dla ułatwienia komunikacji będziemy posługiwali się uznanym nazewnictwem medycznym. Najistotniejsze jest zrozumienie, czym jest otępienie. Jest to utrata lub upośledzenie tzw. wyższych czynności układu nerwowego takich jak: pamięć, myślenie, orientacja, rozumienie, zdolność liczenia, uczenia się, posługiwania mową i oceniania. Jeśli zaburzenia tych czynności trwa długo i powodują trudności w funkcjonowaniu pacjenta można podejrzewać otępienie.
Otępienie może spotkać każdego człowieka. Częstość występowania rośnie wraz z wiekiem, chociaż choroba wyjątkowo może dotyczyć i młodych osób. Najczęściej chorują osoby po 65 roku życia. Gdy objawy występują rodzinnie (choruje kilkoro członków tej samej rodziny) pierwsze objawy mogą zacząć się znacznie wcześniej. Statystycznie w kilkutysięcznym mieście chorobę rozpoznaje się u kilkudziesięciu osób rocznie. Trudno jednak określić rzeczywistą skalę problemu, gdyż jest to schorzenie ukrywane lub niezauważane. Istotne jest także „starzenie się” społeczeństwa (przybywanie ludzi starszych), co powoduje nasilenie częstości występowania otępień.
Omawiając problem leczenia należy podzielić działania na farmakologiczne i niefarmakologiczne.
Leki dostępne dla tej grupy chorych to leki objawowe. Przy ich pomocy próbujemy zmniejszyć lub zlikwidować opisane symptomy Do pozafarmakologicznych metod leczenia zaliczamy:
- właściwa edukacja chorego i jego opiekunów na każdym etapie choroby
- rehabilitacja funkcji poznawczych
- psychoterapia
- terapia zajęciowa
- utrzymywanie właściwej aktywności ruchowej oraz rehabilitacja, o ile chorzy
prezentują zaburzenia ruchowe
- stworzenie właściwej opieki socjalnej dla chorego,
- tworzenie grup wsparcia opiekunów i ich właściwa edukacja.
Przede wszystkim dostosuj język do możliwości chorego. Jeśli któraś z poniższych wskazówek nie pasuje do Waszej sytuacji, zmień ją.
- Określ jasno ramy rozmowy: kim jesteś, gdzie jesteście, o co chodzi w rozmowie.
- Posługuj się krótkimi zdaniami.
- Zadawaj pytania, na które można odpowiedzieć „tak” lub „nie”.
- Złożone polecenia podawaj kolejno (np. Chodź za mną. Usiądź. Włóż buty.).
- Powtarzaj najważniejsze fragmenty zdań (np. Zjedz zupę. Zupę.).
- Używaj konkretnych nazw i imion, zamiast „to, tamto, on” itd.
Dawaj choremu czas na odpowiedź, nie okazuj zniecierpliwienia. Stawaj mu wyzwania, niech rozmowa będzie rodzajem ćwiczenia.
Farmakoterapia to główna linia terapii. Ma na celu spowolnienie pogorszenia poznawczego, ograniczenie zaburzeń zachowania i poprawę codziennego funkcjonowania. Oznacza to, że stosując leki staramy się spowolnić „zacieranie” się „dróg” w mózgu, np. szlaku łączącego twarz danej osoby i jej imię, którego chory nie potrafi sobie przypomnieć. Aktywizacja i trening poznawczy mają na celu budowanie nowych dróg, „obwodnic” wokół tych zatartych szlaków. Chory powinien prowadzić w miarę możliwości aktywny, rozplanowany tryb dnia bogaty w dostosowane wyzwania i nowe, ciekawe bodźce. Stymulowany w zalecany sposób układ nerwowy jest bardziej „gotowy” na leczenie. Warto myśleć o farmakoterapii bez treningu poznawczego oraz aktywizacji jak o operacji chirurgicznej bez towarzyszącej jej fizjoterapii czy wsparcia i oddziaływać na chorobę wszystkimi możliwymi środkami.
W takiej sytuacji należy włączyć się w kontrolę finansów chorego, w miarę potrzeby zadbać o najważniejsze opłaty samemu. Warto robić to wspólnie, np. w formie prowadzenia zeszytu z wydatkami i chodzenia z rachunkami na pocztę razem. Pamiętaj, że pieniądze są często ważne dla chorych tak samo jak zdrowych osób i dbaj, żeby Twój bliski miał niedużą sumę w portfelu dla własnej przyjemności i poczucia ich posiadania.
Po pierwsze, porozmawiać i wyjaśnić, dlaczego to zachowanie jest niewłaściwe i że agresja jest dla Ciebie nieprzyjemna. Niech to będzie krótki, jasny komunikat, nie długa rozmowa. Następnie odwrócić uwagę chorego: zadać pytanie o to, co o czymś myśli, pokazać mu coś, zaproponować zajęcie. Pamiętaj, że zaburzenia zachowania i agresja to objawy choroby. Nie ma sensu gniewać się z ich powodu; to nie wina chorego. Trudne sytuacje prawdopodobnie będą się powtarzać i za każdym razem należy cierpliwie stosować powyższe kroki.